Urszula Usakowska-Wolff
Pejzaż
(dla Lucyny Viale)
W parku panuje zima
przegnana z ulic
żwirem i solą
zimuje na polanie
W parku śnieg
lśni na jawie
pod kusą kołderką bieli
coś piszczy w trawie
Psia panienka
wykapana sarenka
zerka na panią
spuszczoną ze smyczy
O tej porze
myszka z nory wyjść nie może
Kawka panoszy się
w koszu na śmieci
pod białym kocykiem
drzemie ławka
W tłoku cieni
jakieś widmo się rumieni
Coś nie z tej ziemi
nad ziemią leci
czerwone oko świeci
jak gorejący znak
Na gołej gałęzi
sójka stroszy piórka
słońce ogrzewa drzewa
pod sufitem błękitu
W parku ślad kluczy
krok po kroku
cienie pokotem
odchodzą w mrok
W parku zima trzyma
śnieg prószy
trzeszczy lód
mróz szczypie w uszy
(Humboldthain, 17. 01. 2017)
Tekst i zdjęcia © 2017 by Urszula Usakowska-Wolff. All rights reserved.